W pobliżu wybrzeży Japonii, Indonezji, w portach brazylijskich i argentyńskich święta Wielkanocne spędzają marynarze
pracujący na 73 statkach PŻM. Wyjątkowo wielu z nich znajdzie się w tym roku w Polsce.
Rekordowo daleko od rodzinnych domów świętować będzie załoga najnowszego statku szczecińskiego armatora m/s
"Miedwie", który jest przystosowany do żeglugi po Wielkich Jeziorach Amerykańskich. 22 marca wypłynął on w swój dziewiczy rejs ze stoczni Mingde w Chinach, skąd zmierza do Kanady. Na Pacyfiku świętować
będą również załogi 74-tysięcznikow: "Szare Szeregi" (rejs z chińskiego portu Sonxia do Meksyku) oraz bliźniaczej "Solidarności", która na Wielkanoc znajdować się będzie w okolicach Japonii.
Niedawno zbudowany flagowy (największy) statek polskiej marynarki handlowej "Giewont" płynie z portu Surabaya w Indonezji do Bunbury w południowej Australii.
Na Ocenie Atlantyckim świętują załogi
statku "Kaszuby", który płynie z Tubarao w Brazylii do Monitor we Francji, statku "Kociewie" płynącego z Kłajpedy do Rio Grande w Brazylii oraz "Delii", który wyruszył z Rosario w Argentynie
do jednego z portów algierskich.
Sporo jednostek PŻM w czasie świąt znajduje się w portach różnych krajów. "Kujawy" są w brazylijskim porcie Praia Mole, a marynarze ze statku "Warmia"
spędzą święta w argentyńskim San Nicolas.
Jak zwykle okazją do wspólnego świętowania załóg będzie wizyta w Nowym Orleanie. W pierwszy dzień Wielkanocy w porcie tym spotkają się marynarze z m/s "Nida
" oraz m/s "Kopalnia Halemba".
Wyjątkowo dużo statków PŻM zawija w tym roku na święta do polskich portów. "Isadora" jest właśnie rozładowywana w Szczecinie i w morze wyjdzie dopiero po
świętach. W pierwszy dzień świąt do polickiego portu przypłynąć ma m/s "Rega" z ładunkiem fosforytów. Tego samego dnia do Szczecina przypłynie "Armia Ludowa". W portach Trójmiasta w tym czasie
znajdą się statki: "Kaliope", "Orla" i "Oksywie".
Krzysztof Gogol, doradca dyrektora naczelnego PŻM podkreśla, że na statku Wielkanoc jest obchodzona uroczyście, chociaż nie tak bardzo
jak Boże Narodzenie. - Najważniejszym momentem jest oczywiście wielkanocne śniadanie, które spożywa się przy jednym stole bez codziennego podziału na stół dla oficerów i marynarzy. Uroczystość rozpoczyna
kapitan, składając wszystkim świąteczne życzenia, a potem wszyscy dzielą się jajkiem. Zdobycie święconki na pełnym morzu jest raczej niemożliwe. Ale zapobiegliwi członkowie załóg proszą swoich bliskich o
przygotowanie święconki, jeszcze gdy spędzają urlop na lądzie. Po zamustrowaniu załogi święconka wędruje do lodówki i tam czeka na swoją uroczystą konsumpcję. W obcych portach katolickich krajów marynarze
sami przygotowują koszyczek i wysyłają swojego przedstawiciela do lokalnego kościoła.
Wydrukuj artykuł
