Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Rura łączy radnych

Kurier Szczeciński, 2010-02-17
Sejmik wojewódzki przyjął we wtorek stanowisko w sprawie Nord Stream, a dokładnie tego odcinka Gazociągu Północnego, który przetnie szlak żeglugowy do Świnoujścia. Radni oczekują zdecydowanych działań rządu. Sejmik przyjął uchwałę, w której apeluje do polskiego rządu o podjęcie zdecydowanych i intensywnych działań w sprawie Gazociągu Północnego celem ochrony polskich interesów. Radni domagają się, by Niemcy zakopali rurociąg na odcinku, gdzie statki kierują się do portu w Świnoujściu. Chcą, by dostęp statków do naszych portów był nieskrępowany. Radni uważają też, że decyzja Federalnego Urzędu Żeglugi Morskiej w Hamburgu o pozwoleniu na budowę gazociągu w obecnym kształcie stanowi realne zagrożenie marginalizacji portów położonych u ujścia Odry. Gośćmi na sesji sejmiku byli kapitanowie Zenon Kozłowski, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie oraz Waldemar Jaworowski, radny Rewala. - Jeśli rząd polski zażąda zakopania gazociągu, to musi pamiętać o konsekwencjach ekologicznych, jakie ta decyzja niesie - mówił Jaworowski. - Na dnie Bałtyku znajdują się osady: pierwiastki ciężkie, substancje chemiczne i opad radioaktywny z Czarnobyla - wyliczał Jaworowski. Naruszenie dna będzie, jego zdaniem, zagrożeniem m.in. dla ryb, a w konsekwencji także dla ludzi. Radny Rewala lansował rozwiązanie, by Niemcy wzięli na siebie całkowitą odpowiedzialność za negatywne skutki zakopania rury. Poprawka ta, zgłoszona przez Małgorzatę Jacynę-Witt z PiS, jednak nie przeszła. Podczas debaty mnożyły się wątpliwości. - Obawiam się tego rurociągu, dlatego, że do dziś nie widziałem technicznych warunków jego posadowienia - mówił prof. Zygmunt Meyer z SLD. Autorem projektu uchwały-apelu do rządu był Wojciech Drożdż, członek zarządu województwa. Bartosz Kasznia, radny niezależny, przed głosowaniem zaproponował wniosek o wzmocnieniu stanowiska (zamiast apelu - żądanie). - Nasz głos w tej sprawie powinien być stanowczy i dobitny - mówił Kasznia. - Chcemy zwrócić uwagę rządu na sprawę, a nie wysuwać żądania - komentował Drożdż. Po dłuższej naradzie została wprowadzona autopoprawka. Dopisano słowa o zdecydowanych i intensywnych działaniach rządu.
 
Magdalena Szczepkowska
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl