Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi

Powrót

Wydrukuj artykuł

Skuteczny protest

Kurier Szczeciński, 2009-09-22
Ratownicy z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR zakończyli akcję protestacyjną. Dostaną podwyżki, choć nie tak wysokie, o jakie walczyli. Chcieli, aby marynarz, który do tej pory za swoją ofiarną służbę otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 1500 zł miesięcznie, zarabiał o tysiąc złotych więcej. Ostatecznie zgodzili się na mniej. Ratownicy SAR od czerwca prowadzili akcję protestacyjną, podczas której domagali się zwiększenia wynagrodzeń. Dotychczas pensje osób zajmujących się ratowaniem życia na morzu kształtowały się na poziomie 1500 zł dla marynarza i 2800 zł dla kapitana jednostki ratowniczej. Biorąc pod uwagę odpowiedzialność i wysiłek związany z prowadzonymi w skrajnie trudnych sytuacjach akcjami, pieniądze te nawet dla osób spoza przedsiębiorstwa wydawały się żenująco niskie. Dyrekcja SAR-u rozkładała ręce. Fundusz płac przedsiębiorstwa zależy od tego, ile firma dostanie środków z Ministerstwa Infrastruktury. Dlatego NSZZ "Solidarność" działający przy Morskiej Służbie Poszukiwawczej i Ratownictwa SAR rozpoczął akcję protestacyjną. Kilkumiesięczny protest zakończył się sukcesem, choć ratownicy musieli trochę ustąpić. Teraz każdy z nich dostanie podwyżkę. Ministerstwo Infrastruktury znalazło pieniądze. - W końcu zdali sobie sprawę z tego, że za naszą ciężką i ofiarną służbę powinniśmy być odpowiednio wynagradzani - komentują ratownicy. - Gdyby nie podwyższono nam pensji, kolejni specjaliści odeszliby z pracy. W tym roku zrobiło to już 30 osób, przez co dyrekcja boryka się z problemami kadrowymi. - Zanim zapadła decyzja o podwyżkach, dostaliśmy jednorazowe świadczenia. - To miało nam poprawić nastrój i faktycznie tak się stało - dodaje jeden z kołobrzeskich ratowników. - Teraz czekamy na pensje i wyrównanie. Podwyżki na razie mamy bowiem tylko na papierze. Wynagrodzenia w Morskiej Służbie Poszukiwania i Ratownictwa wzrosły średnio o 30 proc. Najwięcej zyskają kapitanowie jednostek. Każdy z nich dostanie przy wypłacie o 1 tys. zł więcej. Pensje marynarzy ukształtują się na poziomie 2 tys. zł. - To nadal za mało, ale dobre i to - komentują pracownicy. - Co prawda ci którzy odeszli już do nas nie wrócą, ale przynajmniej ci, którzy pozostali nie będą się tak masowo zwalniać.
 
Przemysław Weprzędz
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl