Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Wyjście na Bałtyk

Namiary na Morze i Handel, 2005-10-21

W Kołobrzegu trwa jedna z największych inwestycji morskich, finansowanych przez budżet państwa. Jest to budowa nowego wejścia do portu, podjęta ze względu na bezpieczeństwo ludzi i statków. Obecny kształt portów wybrzeża środkowego - w Kołobrzegu, Darłowie, Ustce, Łebie - pochodzi z epoki żaglowców. Budowano wówczas porty w ujściach rzek, skutkiem czego jest częste ich "wypłycanie" przez muł niesiony prądem wody. Wejścia do portów budowano na szerokość trzydziestu kilku metrów. W Kołobrzegu falochrony skierowano w stronę zachodnią, a na wąskim kanale utworzono zakręt. Nieco dłuższe statki, np. 70 m, pokonują go z trudem, czasem ocierając się rufą o odbojnicę. Od początku lat 80. w Kołobrzegu niepokoił stan falochronu zachodniego. Rozsypała się dawna konstrukcja: faszyna i drewniane pale uległy zniszczeniu, granitowe głazy obsuwały się do wody, zwężając i tak niezbyt szeroki kanał. Zamiast wydawać kilkadziesiąt milionów złotych na remont, zdecydowano się na rozwiązanie trwałe i radykalne: rozbiórkę starego falochronu zachodniego, zbudowanie nowego - i jednoczesne wydłużenie falochronu wschodniego. Wejście do portu zostanie poszerzone z 36 do 80 m. Cała inwestycje kosztować będzie ponad 140 mln zł. Budowa zaczęła się 12 września 2000 r. i początkowo obejmowała budowę falochronu zachodniego. Inwestorem jest Urząd Morski w Słupsku, a pieniądze pochodzą z budżetu państwa. W pierwszych latach na budowę trafiało po 10 mln zł. 2005 r. okazał się najlepszy: na inwestycję przeznaczono 27 mln zł. W przyszłym roku natomiast, planowane jest przekazanie przynajmniej 20 mln zł. Roboty realizuje konsorcjum, na czele którego stoi gdańska Hydrobudowa, mająca zresztą w Kołobrzegu, na Wyspie Solnej, bazę sprzętową i magazynową. Gdy z okolic latarni morskiej spogląda się w stronę głowic wejścia portowego, budowa robi wrażenie: mały port rośnie, w jego wrotach mogą zmieścić się duże statki. Zakończenie inwestycji planowane jest na 2008 r. - Falochron wschodni jest zdrowy, trwa jego przedłużanie o 150 m, z czego 75 m powstanie w tym roku. Są już wbite dalby i wykonane dwie ścianki do wygaszania falowania. W tej chwili, rdzeń falochronu wypełniamy granitowymi głazami - mówi Jerzy Wiśniewski, dyrektor techniczny Urzędu Morskiego w Słupsku. Czy przebudowa wejścia do portu wpłynie na aktywizację morską Kołobrzegu? Wielkich zmian raczej nie będzie. Ograniczenia w żegludze wynikają bowiem z głębokości kanału portowego (przeważnie 4,5 m) oraz średnicy obrotnicy statków. Zawijać tu będą jednostki do 100 m (obecnie do 75 m), o nośności do 3 tys. t (obecnie do 2 tys. t). Druga ważna inwestycja morska w Kołobrzegu zacznie się wiosną przyszłego roku i zostanie zrealizowana z unijnego funduszu na rozbudowę rybackiej infrastruktury portowej. To pierwszy na polskim wybrzeżu przykład skorzystania z tego funduszu. Chodzi o przebudowę tej części portu, którą nazywano przystanią rybaków indywidualnych. Jest tam basen rybacki, z drewnianymi pomostami do cumowania i z betonowymi nabrzeżami. Wszystko, co przylega do basenu, nosi widoczne cechy tymczasowości i improwizacji. O stanie sanitarnym i estetyce, lepiej nie mówić. Droga do tej części portu jest wyboista i dziurawa. W pobliżu basenu stoi kilkadziesiąt magazynków, przez rybaków nazywanych boksami. To magazynki na sieci, ubrania, skrzynie, narzędzia. Pod plandekami stoi kilkadziesiąt straganów z dorszami, flądrami, śledziami, łososiami. Nie ma instalacji wodociągowej, nie ma toalet. Do kanalizacji deszczowej i kanału portowego spływają wszystkie nieczystości z przystani. Wojciech Grzymkowski, dyrektor Zarządu Portu Morskiego Kołobrzeg, złożył w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek (z pozwoleniem na budowę) o całkowite sfinansowanie modernizacji portu (75% - z kasy unijnej, 25% - z budżetu państwa). W ciągu kilku tygodni ma złożyć drobne uzupełnienie wniosku. Ponieważ fundusz unijny zwraca pieniądze po zrealizowaniu przedsięwzięcia, rada miasta zgodziła się poręczyć kredyt. Prac zapowiada się bardzo dużo: najpierw założenie wodociągu, kanalizacji sanitarnej, kabli energetycznych do oświetlenia i do zasilania stojących przy nabrzeżu kutrów. Dopiero potem powstaną nowe dojazdy do przystani i sąsiadującego z nią centrum pierwszej sprzedaży ryb, które ma być otwarte w tym roku. Ponadto, jeden z odcinków nabrzeża w tej części portu wymaga poważnego wzmocnienia. Powstanie też nowe zaplecze magazynowe dla rybaków, z urządzeniami sanitarnymi i wodą. W budynku głównym znajdą się stoiska do sprzedaży ryb wnoszonych wprost z łodzi i kutrów. Jedno z pomieszczeń ma służyć jako sala śniadaniowa dla rybaków i ludzi klarujących sieci. W przyszłości, można w nim promować potrawy z ryb. Pomieszczenia biurowe mogą być wykorzystane przez powstającą organizację producentów rybnych. Będzie również własna kotłownia centralnego ogrzewania, magazyn na odpady rybne itp. Budowa rozpocznie się wiosną 2006 r. i zakończy się w 2007 r. Koszt inwestycji szacuje się na 24,5 mln zł.
 
Józef Narkowicz
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl